Chciał pojedynku, stanął przed sądem
Na przełomie XIX i XX wieku w Galicji pojedynki (w większości przypadków) były prawnie zabronione, ale swoisty kodeks honorowy obowiązujący nie tylko w wyższych sferach dopuszczał taką możliwość załatwiania spornych kwestii. O niektórych z nich dowiadujemy się z akt sądowych. W czerwcu 1897 roku przed zwykłym trybunałem w Rzeszowie stanął Wiktor Ramert, kandydat adwokacki z Łańcuta, oskarżony o „zbrodnię pojedynku”.
24.09.2023 17:11