O beskidnikach, czyli zbójach grasujących w ziemi sanockiej i Bieszczadach
Już w XVI w., a nawet u schyłku poprzedniego stulecia w Bieszczadach pojawiali się zbójnicy. Teren ten, wówczas dopiero zagospodarowywany, stanowił doskonałe schronienie dla ludzi będących na bakier z prawem. Jednakże o prawdziwej pladze zbójowania możemy mówić dopiero w XVII, a zwłaszcza w XVIII w. Na południu dawna ziemia sanocka graniczyła z Węgrami. Teren pograniczny, a do tego górzysty z licznymi lasami, sprzyjał rozwinięciu się tego zjawiska w całym pasie karpackim dawnej Rzeczypospolitej. Zbójników z racji przybywania zza granicznego grzbietu – Beskidu, Bieszczadu, nazywano też beskidnikami i bieszczadnikami. Ludzi tych zwano także opryszkami, a sami określali się z turecka mianem tołhajów.
11.11.2023 17:28