Urlop na żądanie
Warto zauważyć, że urlop na żądanie przysługuje każdemu pracownikowi, który jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę i posiada prawo do urlopu wypoczynkowego, zgodnie z Kodeksem pracy. W ciągu roku kalendarzowego do dyspozycji mamy 4 dni urlopu na żądanie, bez względu na liczbę pracodawców i należnych dni urlopu. Możemy wykorzystać go pojedynczo lub w dniach następujących po sobie. Pamiętajmy o tym, że 4 dni urlopu na żądanie stanowią część urlopu wypoczynkowego! Więcej informacji na ten temat znajdziemy w serwisie Poradnik Pracownika.
W jaki sposób i kiedy powinniśmy zgłosić chęć wykorzystanie takiego urlopu? Musimy to zrobić najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Przepisy prawne nie wskazują jednak, czy powinniśmy to zrobić na kilka godzin przed pracą, czy też w godzinie rozpoczęcia pracy. Informację przekazać możemy pracodawcy w dowolny sposób, na przykład przez telefon lub mailowo. Zanim jednak to zrobimy, sprawdźmy dokładnie, czy sposób poinformowania pracodawcy nie został określony w regulaminie zakładu pracy.
Wniosek urlopowy
W planie urlopowym, określanym na cały rok, nie są ujmowane dni urlopu na żądanie. To oznacza, że coraz częściej pracodawcy wskazują w regulaminie pracy konieczność składania wniosku w przypadku chęci skorzystania z takiego urlopu. Jeśli nie mamy takiej możliwości w danej chwili, zróbmy to od razu po powrocie do miejsca pracy. Istotne jest to, że niewykorzystany urlop na żądanie nie może przejść na następny rok kalendarzowy.
Czy pracodawca może nam odmówić udzielenia urlopu na żądanie? Teoretycznie nie powinien tego robić, jednakże w uzasadnionych sytuacjach może dojść do domowy. Dotyczy to przepisów ogólnych, jakie zawarte zostały w artykule 8 Kodeksu pracy. Przykładowo urlop na żądanie jest bezpodstawny wtedy, gdy pracownik znacznie wcześniej wie o swojej nieobecności w danym terminie. Tutaj trzeba skorzystać z innych form nieusprawiedliwienia nieobecności w pracy. Spore znaczenie ma też to, że urlop na żądanie nie może działać na szkodę naszego pracodawcy!
O czym warto pamiętać?
W każdym roku kalendarzowym pracownik skorzystać może z 4 dni urlopu na żądanie. Jeśli u danego pracodawcy dojdzie do rozwiązania umowy o pracę, informacja o wykorzystanych dniach urlopu na żądanie powinna być umieszczona na świadectwie pracy. Co ciekawe, urlop na żądanie bywa nazywany urlopem kacowym. Oczywiście pracownik nie musi podawać przyczyny nieobecności w pracy, przy czym zazwyczaj dotyczą one wypadków losowych, nagłych zdarzeń rodzinnych itp. Pamiętajmy o tym, aby rzeczywiście w trudnej sytuacji wykorzystywać taki urlop, tak aby potem nie okazało się, że nie mamy już takiej możliwości.
W życiu każdego z nas dochodzi do wielu nagłych i nieprzewidzianych sytuacji, które sprawiają, że nie mamy możliwości stawienia się w miejscu pracy. Co wtedy zrobić? Z pomocą przychodzi tak zwany urlop na żądanie, który przysługuje nam w wymiarze 4 dni w ciągu roku kalendarzowego. Stanowi on część urlopu wypoczynkowego i można z niego skorzystać wtedy, gdy borykamy się z różnymi kłopotami. Urlop na żądanie nie musi zostać uzasadniany, gdyż okoliczności zdarzenia pracownik ma prawo pozostawić dla siebie. Korzystajmy jednak z niego rozsądnie i jedynie wtedy, gdy jest to konieczność.
Podsumowując, warto zauważyć, że każdy pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę może korzystać z urlopu na żądanie. Pracodawca raczej nie powinien odmówić nam udzielenia urlopu na żądanie w danym dniu, chyba że zaistnieją ku temu odpowiednie przesłanki, przewidziane w przepisach prawnych.