Mieszkańcy Iwonickiego Domu Opieki Zakonu Bonifratów zostali aresztowani przez Niemców 25 lutego 1943 r., a następnie zamordowani w lesie warzyckim k. Jasła w ramach Akcji T4, mającej na celu eksterminację osób niepełnosprawnych.
Zakon Szpitalny św. Jana Bożego Bonifratrzy powstał w 1902 r., jego inicjatorem był ks. Podgórski. W 1923 za zgodą prowincji Bonifratrzy objęli w posiadanie szpital wraz z 35 chorymi. Pierwszym przeorem nowo powstałego konwentu został o. Alojzy Pluszczyk. Dzięki materialnej pomocy konwentów prowincji polskiej udało się zmodernizować istniejący budynek, zakupić aparaturę medyczną i unowocześnić wyposażenie, co pozwoliło na zwiększenie liczby chorych do 60 oraz otwarcie ambulatoriów świadczących pomoc okolicznej ludności.
Okres wojny i niemieckiej okupacji to dla iwonickiego konwentu ciężkie lata znaczone klęską pożaru, który strawił budynek szpitala oraz epidemią tyfusu. Najtragiczniejszym dla Bonifratrów dniem był 25 lutego 1943 r. Wówczas gestapo wywiozło wszystkich umysłowo chorych pacjentów szpitala i rozstrzelało w lesie w Warzycach pod Jasłem. O tym jak doszło do uwięzienia wychowanków można dowiedzieć się z fragmentów protokołu przesłuchania po zakończeniu II wojny światowej ówczesnego przeora Bonifratrów w Iwoniczu o. Edmunda Mossora, który znajduje się w zasobach IPN w Rzeszowie.
- Wszystkich w liczbie 23 zabrali i załadowali do auta. Po ich odjeździe widzieliśmy, że auto z wychowankami pojechało nie w kierunku Sanoka, a na Krosno. Dowiedzieliśmy się następnie, że naszych wychowanków Niemcy wykończyli w lasach koło Frysztaka. Słyszeliśmy o tym od ludzi przychodzących do naszego ambulatorium. Po tej likwidacji, Gestapo i SS kazało nam zakonnikom wynieść się z zakładu i udać się do Krakowa - zeznawał o. Edmund Mossor. Najmłodszy z zamordowanych miał 8 lat.
W 1943 przez pół roku, od czerwca do listopada, w odbudowanym po pożarze szpitalu bracia przyjmowali chorych na gruźlicę, po czym niemieckie władze wojskowe szpital rozwiązały, najciężej chorych przewieziono do Krosna, innych zwolniono do domu, Bonifratrzy zaś zostali zmuszeni do opuszczenia konwentu. Okupanci przejęli budynek szpitala, zgodziły się jedynie na pozostawienie dwóch braci w bocznym skrzydle. Po wojnie Bonifratrzy wrócili do Iwonicza i uruchomili szpital i ambulatorium W 1950 r. szpital ten został upaństwowiony i przekształcony w Dom Opieki Społecznej dla Dorosłych pod zarządem Zrzeszenia Katolików Caritas. Z czasem bracia Bonifratrzy odzyskali prawo własności do swego domu, który obecnie prowadzony przez Zakon podlega Wojewódzkiemu Zespołowi Pomocy Społecznej.
Napisz komentarz
Komentarze