Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:49
Reklama

Józef Pruchniewicz - bohater, który uratował życie żydowskiej rodziny [film]

Kliknij aby odtworzyć
     Józef Pruchniewicz - dobry człowiek, bohater. Tak w skrócie można określić bieczanina, który wraz z żoną Marią w  latach 1942-1943 w swoim gospodarstwie ukrywał żydowską rodzinę Blumów. Aresztowany przez niemieckich policjantów, brutalnie przesłuchany na oczach rodziny i zabrany do siedziby Gestapo w Jaśle skąd nigdy nie wrócił. Najprawdopodobniej rozstrzelany i pogrzebany na miejscu straceń w lesie w Warzycach.
     W dniu 23 marca 2021 r. w Bieczu odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika upamiętniającego Józefa Pruchniewicza. Wydarzenie odbyło się w ramach projektu „Zawołani po imieniu” – który realizowany jest przez Instytut Pileckiego.  Ta niezwykła inicjatywa poświęcona jest osobom narodowości polskiej zamordowanym za niesienie pomocy Żydom w czasie okupacji niemieckiej. Instytut Pileckiego zaprosił do udziału w projekcie Gminę Biecz, która czynnie włączyła się organizacji przedsięwzięcia.
   Na lokalizację głazu z tablicą pamiątkową,  wybrano miejsce koło barbakanu, przed murem Kolegiaty p.w. Bożego Ciała w sąsiedztwie bieckiego pomnika harcerzy poległych w czasie I wojny światowej. Pod kamieniem upamiętniającym Józefa Pruchniewicza, złożone zostały wieńce i oddany hołd przez przedstawicieli władz i instytucji oraz rodzinę. Tablica została poświęcona przez Ks. bpa Jana Wątrobę. Ten skromny gest pamięci będzie trwałym znakiem szacunku dla dokonań niezwykłej osoby jaką był Józef Pruchniewicz, jego rodziny oraz śladem bardzo trudnej historii, która nigdy nie powinna się powtórzyć.
    Yad Vashem - Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu w Izraelu w 2008  r. przyznał Józefowi i Marii Pruchniewicz odznaczenie „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Nie jest to jedyna rodzina w Bieczu z tym odznaczeniem, gdyż w 2018 roku przyznano je także Tekli i Władysławowi Kosibom oraz ich synom Rudolfowi i Tadeuszowi w uznaniu zasług za narażanie życia pomagając Izaakowi Goetze i Chanie Kurz z domu Sternlicht. Odznaczenie „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata” otrzymały także inne rodziny, które ratowały Żydów z Biecza. Kozak Apolonia i jej brat Władysław ze Swoszowej, Setlik Maria i Jan ze Święcan, Setlik Joanna i Alfons ze Święcan. Wszystkim rodzinom ratującym Żydów z Biecza poświęcona została jedna z gablot wystawy „Żydzi Biecza – historia i Zagłada”, która znajduje się w podziemiach budynku urzędu w Bieczu przy ul. Rynek 20.
     Biecz i region mogą poszczycić się bohaterskimi rodzinami, których postawa zasługuje na największe uznanie. Wszyscy musimy dbać o pamięć o tych czynach i przekazywać tę wiedzę następnym pokoleniom, wskazując im właściwe wartości jakimi należy kierować się w życiu. - 
     - „Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie” Jan Paweł II - tymi słowami rozpoczął przemówienie burmistrz Biecza Mirosław Wędrychowicz, podkreślając jak wysoką cenę musiał ponieść Józef Pruchniewicz przez swój czyn, stając się jednocześnie nieśmiertelnym w pamięci i świadomości następnych pokoleń. „Kamienie, które upamiętniają wiele wspaniałych osób poprzez projekt „Zawołani po imieniu” to kamienie szacunku, ofiary, miłości i troski o drugiego człowieka, ale także wyraz uczuć patriotycznych dla przyszłych pokoleń i przykład człowieczeństwa naszych przodków. Jesteśmy wdzięczni Instytutowi Pileckiego i Pani Minister, że jeden z kamieni znalazł się w Bieczu. Jesteśmy dumni z bieczanina, który wykazał się bohaterstwem i odwagą jaką odznaczają się tylko nieliczni. Wartość wydarzeń tamtych lat można opisać słowami John’a Steinbeck’a „(…) lękajcie się czasów, gdy człowiek nie zechce już cierpieć i umierać dla idei, bo ta właściwość jest postawą człowieczeństwa i tylko ona tworzy człowieka, wyróżniając go pośród innych stworzeń na ziemi”.
Żródło: biecz.pl

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama