Do odkrycia doszło przypadkiem. Tego dnia pracownice Państwowej Służby Ochrony Zabytków w Rzeszowie: Małgorzata Schild,Grażyna Pieniądz, Barbara Stopyra i Beata Kaczorowska przeprowadzały rutynową kontrolę stanu kamienicy przy ul. Grunwaldzkiej 18, gdzie przed laty mieścił się zakład Janusza. Na strychu natrafiły na niezwykły zbiór, który przetrwał tam obydwie wojny światowe. 2 października 1997 roku Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję o przekazaniu zbioru Muzeum Okręgowemu w Rzeszowie. Była dyrektor Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa Irena Gałuszka tak opisywała znalezisko na łamach kwartalnika "Renowacje i zabytki" (nr 3/2015):
- Archiwum zawiera 32 tys. negatywów szklanych różnej wielkości (od 6 x 6 cm do 30 x 40 cm). Są to portrety, zdjęcia ślubne, rodzinne, fotografie urzędników, oficerów i żołnierzy austriackich i polskich sprzed I wojny światowej, profesorów gimnazjalnych, żołnierzy i oficerów z okresu międzywojennego, tableau’a szkolne, zdjęcia z przedstawień teatralnych, uroczystości religijnych i państwowych. Wiele fotografii przedstawia architekturę starego Rzeszowa. Są też zdjęcia krajobrazowe i reporterskie przedstawiające codzienne życie mieszkańców miasta i okolic Rzeszowa. Zbiór ma niewątpliwie bezcenną wartość historyczną, etnograficzną i socjologiczną. W znacznej części zawiera zdjęcia nieobecnych dzisiaj wielopokoleniowych rodzin żydowskich. W skład zbioru wchodzą również: fragmenty wyposażenia zakładu, archiwalia – książki zamówień, pamiętniki, zapiski, dokumenty rozliczeniowe, fotografie czarno-białe oraz błony fotograficzne.
Niezwykle cenne są szczególnie zdjęcia dokumentujące wydarzenia historyczne, które miały miejsce w Rzeszowie na przełomie wieków, a na których fotografowanie Edward Janusz posiadał wyłączność. Stanowią one doskonałe źródło ikonograficzne ilustrujące dzieje Rzeszowa. Bez jego zdjęć nie zobaczylibyśmy odsłonięcia pierwszego na ziemiach polskich pomnika Tadeusza Kościuszki w 1898 r., uroczystości otwarcia połączenia kolejowego z Jasłem, kolejnej rocznicy bitwy pod Grunwaldem, wizyty cesarza Franciszka Józefa w Galicji, manewrów wojskowych, arcyksięcia Maksymiliana w rzeszowskim garnizonie i wielu innych.
j
Napisz komentarz
Komentarze