50 lat temu odbyła się premiera filmu "Hubal"

   3 września 1973 roku na ekrany kin wszedł jeden z najgłośniejszych polskich filmów wojennych - "Hubal" w reżyserii Bogdana Poręby. Opowiada on historię urodzonego w Jaśle, związanego także z Rzeszowem, majora Henryka Dobrzańskiego "pierwszego partyzanta II wojny światowej".

    Osnuty na prawdziwych wydarzeniach obraz przedstawia losy tytułowego "Hubala", który nie godząc się  z wojenną klęską, na czele wiernych mu żołnierzy kontynuuje walkę partyzancką w ramach Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego. Film był kręcony na prawdziwym szlaku walk, zaś scena śmierci majora Dobrzańskiego realizowana byłą w miejscu jego śmierci, pod Anielinem koło Opoczna. Ciekawostką jest fakt, że jednym z konsultantów filmu był Zygmunt Laskowski,  który w kwietniu 1940 roku rozpoznał zwłoki majora. W "Hubalu" zagrał go jego syn Tadeusz.

     Bardzo mocną stroną jest zarówno scenariusz, jak i gwiazdorska obsada aktorska. Oprócz grającego tytułową rolę Ryszarda Filipskiego, wystąpili m.in. Małgorzata Potocka, Tadeusz Janczar, Emil Karewicz, Józef Nowak, Kazimierz Wichniarz, Stanisław Niwiński i Bogusław Sochnacki. Muzykę do filmu napisał wychowany w Rzeszowie wybitny kompozytor Wojciech Kilar.

   "Hubal" powstały na motywach opowiadań Jana Józefa Szczepańskiego nie uniknął problemów z ówczesną cenzurą. Nie podobała się m.in, scena z mszy porannej w Boże Narodzenie, w trakcie której śpiewano pieśń "Boże, coś Polskę". Jej wycięcia udało się uniknąć dzięki... opinii ówczesnego ministra obrony narodowej, gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który na zorganizowanym dla niego pokazie specjalnym pochwalił film.

j