Od środy (15 sierpnia) w Rzeszowie trwa festiwal poświęcony słynnemu reżyserowi Fredowi Zinnemannowi. W imprezie uczestniczą wnuki słynnego twórcy.
Emily i Oskar Zinnennanowie przyjechali do Rzeszowa po raz pierwszy,specjalnie na festiwal poświęcony pamięci ich dziadka.
- Dowiedziałam się o rzeszowskich korzeniach dziadka dopiero tworząc drzewo genealogiczne rodziny i po propozycji ojca podróży do Europy. Liczymy, że tu na miejscu dowiemy się więcej o dzieciństwie dziadka i naszych korzeniach - mówi Emily Zinnemann,która zajmuje się na co dzień montażem filmów dokumentalnych. Według wnuków rzeszowska impreza jest pierwszą w taki sposób upamiętniającą postać Freda Zinnemanna. Nawet w Stanach Zjednoczonych bardziej znane są jego filmy niż on sam.
Fred Zinnemann urodził się w Rzeszowie 29 kwietnia 1907 roku, w rodzinie żydowskiej mieszkającej w jednej z kamienic przy tutejszym rynku. Jego ojciec był wykształconym w Wiedniu lekarzem, absolwentem I Gimnazjum. Rodzina Zinnemannów opuściła Galicję najprawdopodobniej na początku I wojny światowej i przeniosła się do Wiednia. I do dzisiaj ówczesna stolica Austro-Węgier w wielu, zwłaszcza obcojęzycznych źródłach, występuje jako miejsce urodzenia reżysera. O prawdziwych korzeniach Zinnemanna głośniej zaczęło się mówić m.in. po audycjach dziennikarki Radia Rzeszów Grażyny Bochenek, która obecnie jest jedną z inicjatorek planowanego festiwalu.
Impreza pod nazwą „W samo południe. Fred Zinnemann wraca do Rzeszowa”, trwa do 19 sierpnia. Jest to symboliczny powrót do stolicy Podkarpacia Freda Zinnemanna. Odbywać się w tym czasie będą pokazy jego najsłynniejszych filmów, warsztaty i wystawy. Organizatorami tej niezwykłej uczty dla miłośników kina są Fundacja im. Rodziny Ulmów SOAR, Podkarpacka Komisja Filmowa oraz Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie
W ciągu swej pięćdziesięcioletniej kariery reżyserskiej Zinnemann zrealizował 22 filmy fabularne oraz 18 krótkometrażowych i dokumentalnych (w tym takie przeboje jak "W samo południe" czy "Stąd do wieczności"). Czterokrotnie otrzymywał statuetkę Oskara. Zmarł w Londynie, na zawał serca, 14 marca 1997 roku.
(sj)
Napisz komentarz
Komentarze