Przypadek sprawił, że spoczywający prawie 80 lat w ziemi dzwon cerkiewny z Jamnej (teren Nadleśnictwa Bircza) został odkryty i wykopany. Tymczasowo trafił do ekspozycji Ośrodka Edukacji Leśnej przy Nadleśnictwie Bircza, docelowo znajdzie miejsce w jednej z placówek muzealnych.
Pod koniec kwietnia leśniczy Waldemar Grzebyk z leśnictwa Pechnów w Nadleśnictwie Bircza, podczas obchodu lasu dokonał przypadkowego odkrycia historycznego; pod wierzchnią warstwą ściółki i humusu natrafił na mocno osadzony fragment metalu. Wpierw był przekonany, że to stalowa obręcz koła wozu. Gdy upewnił się, że ma do czynienia z dzwonem, zamaskował to miejsce i zgłosił sprawę przełożonym,.
- Od razu nawiązaliśmy kontakt z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków Delegaturą w Krośnie w celu uzgodnienia sposobu dalszego postępowania ze znaleziskiem – mówi Damian Kwiatkowski, zastępca nadleśniczego w Birczy. - Po wizji terenowej, która odbyła się 16 maja specjaliści potwierdzili, że mamy do czynienia z dzwonem. Wydobycie znaleziska z gruntu zlecono Pracowni Archeologicznej z Rzeszowa.
W sobotę 3 czerwca przystąpiono do pracy. W akcji, poza archeologami, udział wzięli także członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Galicja”. Po około dwóch godzinach kopania wydobyto z ziemi dzwon o średnicy wieńca 60 cm, z płaskorzeźbą przedstawiającą podobiznę św. Michała Archanioła, patrona cerkwi z Jamnej Górnej.
- Świątynia istniała do 1956 roku i była zlokalizowana w odległości około 300 metrów od miejsca odkrycia, stąd domniemanie, że dzwon pochodzi właśnie z tego obiektu – wyjaśnia nadleśniczy Kwiatkowski. - Z dedykacji wypisanej cyrylicą na płaszczu dzwonu wynika, że został on ufundowany w 1928 roku.
Sam dzwon zachował się w stanie bardzo dobrym, poza kilkoma wyszczerbieniami wieńca, które powstały zapewne jeszcze przed zakopaniem go. Niestety, nie posiada serca, które wprawiało w rezonans jego płaszcz.
- Jestem przekonany, że nie jest to ostatnie znalezisko na obszarze, gdzie do 1947 roku były ludne wsie, a dziś te dawne tereny zabudowane, użytkowane rolniczo i pastersko pokrywa las. Zapewne w przyszłości badacze dziejów i archeolodzy trafią na wiele innych, niemych świadków bardzo burzliwej historii tego zakątka Podkarpacia – mówi Damian Kwiatkowski.
Znalezisko zostało przetransportowane do Ośrodka Edukacji Leśnej przy Nadleśnictwie Bircza, gdzie tymczasowo stanowi część tutejszej ekspozycji. Przewiduje się, iż docelowo dzwon znajdzie miejsce w muzeum.
Migawka filmowa z wydobycia dzwonu: https://www.youtube.com/watch?v=QXWC9GtXJPs
Napisz komentarz
Komentarze