Mosze Oster pochodził z niezamożnej, religijnej rodziny żydowskiej. Wraz z matką, ojcem zajmującym się wyrabianiem szczotek oraz czworgiem rodzeństwa (najmłodszy braciszek Hirsz Laib urodził się już w getcie), mieszkał w wynajmowanym przez rodziców mieszkaniu przy ul. Kopernika 24. W Holokauście stracił całą rodzinę, deportowaną w czasie likwidacji rzeszowskiego do obozu zagłady w Bełżcu. On sam przeszedł dziewięć obozów pracy i obozów koncentracyjnych. , m.in. w Płaszowie, Oświęcimiu, Mauthausen, Bergen Belsen. Po wojnie osiadł w Izraelu, gdzie działał w Związku Żydów Rzeszowskich (był jego ostatnim przewodniczącym). Zmarł w 2013 roku. Swoje tragiczne wspomnienia opisał w książce "Gehinom znaczy piekło".
Wielokrotnie wracał do Rzeszowa, a podczas jednej z wizyt, na murze cmentarza przy ul. Dołowej, umieścił tablicę upamiętniającą jego rodzinę o treści:
"Pamięci mojego drogiego dziadka Hirscha Leiba Ostera, który odszedł do wieczności przed Zagładą, oraz członków rodziny którzy zginęli w Zagładzie: Jego żony Hany Sary Oster, błogosławionej pamięci, Jego córki Gizeli i Samuela Oster Klein, Ich dzieci: Lola - Lea, Jaków-Jona, Natan i Hirsz Lejb, błogosławionej pamięci, Emilia Bigelaizen, błogosławionej pamięci i jej dzieci Oskar i Adolf, błogosławionej pamięci, Berta i Josef Rochow, błogosławionej pamięci, Elka Oster, błogosławionej pamięci." (Tłumaczenie: Karolina Ożóg).
(s)
źródło: Stowarzyszenie Rajsze
Napisz komentarz
Komentarze