Jak rzeszowski komendant policji zaciekle międzywojennych bandytów ścigał
W marcu 1920 roku przed plutonem egzekucyjnym w Rzeszowie stanął Julian Jakubowski, rodem z Tarnowa (niekiedy podawana była informacja, iż był synem szewca z okolic Sędziszowa Małopolskiego), który wraz z kompanem niejakim Władysławem Popkiem stworzył bandę terroryzującą mieszkańców powiatu rzeszowskiego. Słynęli i z nadzwyczajnej śmiałości i z okrucieństwa. Swą działalność rozpoczęli jeszcze u schyłku rządów austriackich. Na przełomie sierpnia i września 1918 roku ich ofiarą padł, zasztyletowany z zimną krwią, 48-letni wachmistrz żandarmerii Broda.
17.10.2023 20:03
1