Usługa po deratyzacji.
Usługa budowlana po deratyzacji, czyli po tym usunięciu szczurów jest oparta najpierw o inspekcję, czyli dany przedstawiciel firmy budowlanej musi zerknąć w te zniszczone miejsca. Takimi miejscami mogą być rzecz jasna spore jamy pod posadzką piwnicy. W niektórych przypadkach po wybitnie skutecznej deratyzacji trzeba rozbierać całą posadzkę w jednym z piwnicznych pomieszczeń, potem wysypać dziury żwirem, a na samym końcu wylać beton na specjalną syntetyczną matę, która stanowi zabezpieczenie przed szczurami. Dzięki tego typu odnowieniu posadzki szczury zapewne na nowo się pod nią nie pojawią i co równie istotne po próbach raczej odpuszczą sobie tę jedną jedyną lokalizację. Dlatego też odszczurzanie musi być połączone z innymi usługami, takimi jak sprzątanie i usługa remontowa, bo dzięki temu dom odzyska swoją aparycję i jednocześnie nie straci na wartości, a to bardzo ważne.
Sprzątanie po deratyzacji.
Dla dość wielu takie typowe sprzątanie wystarcza, ale po tej dość drogiej deratyzacji trzeba wezwać specjalną firmę sprzątającą, bo tylko taka firma po odszczurzaniu usunie nieczystości po gryzoniach i resztki pozostałej trutki za pomocą tej dedykowanej chemii. Sprzątanie tego typu też jest drogie, bo to cała masa trudnych czynności, których wykonanie może zająć kilka dni. Potem rzecz jasna trzeba poszukać specjalisty od remontu i to takiego, który już odnawiał budyni po deratyzacji, czyli nie kogoś, kto zapewne zajmuje się tylko tymi znacznie łatwiejszymi remontami. Jeśli zaś chodzi o taką dokładną usługę sprzątania, to często prace te powiązane są z samym remontem, bo często trzeba demontować różnego typu elementy, po to by spod nich pozbyć się nieczystości i do tego przydają się ludzie doświadczeni w pracach remontowych, bo dzięki nim łatwiej usuwa się brudy różnego typu.
Tereny podmokłe.
Deratyzacja Wrocław tam gdzie wody gruntowe są dość wysoko zazwyczaj bywa łatwiejszą, bo szczury nie zrobią wielkich jam pod posadzką piwnicy, jeśli wody gruntowe sięgają dość wysoko. Rzecz jasna i szczury i myszy potrafią pływać, ale one przepływają pewne odcinki w wodzie, a nie żyją w niej cały czas tak jak jakieś ryby, czy też płazy. Dlatego deratyzacja tam gdzie jest wyższy poziom wód gruntowych powinna być o wiele łatwiejszą. Kluczowe znaczenie ma też i to, że poziom wód gruntowych z roku na rok się zmienia. W tym tkwi problem, bo jeśli szczury nie są problematyczne, to problemem jest to, że nadmiar wilgotności w gruncie może sprawić, że posadzka w piwnicy popęka, a jeśli nie ma piwnicy to popęka ona na najniższym poziomie użytkowym i dlatego też brak deratyzacji ze względu na tę przyczynę nie oznacza mniejszej liczby problemów.