Region Polski południowo-wschodniej w wyborach Miss Polonia 1958 reprezentowała Miss Rzeszowa Wiesława Pudłówna, zdaniem wielu obserwatorów najładniejsza z dziewcząt aspirujących do korony. Ale to nie za jej sprawą o ówczesnych wyborach najpiękniejszej Polki stało się głośno, zaś organizacja samego konkursu została - w atmosferze skandalu - wstrzymana na szereg lat.
Wybory Miss Polonia 1958 organizowała na początku następnego roku „Stołeczna Estrada” w warszawskiej hali „Torwar”, gdzie przygotowano miejsca dla 10-tysięcznej publiczności. Konkurs o tytuł najpiękniejszej Polki był nie lada wydarzeniem, toteż i zainteresowanie było znacznie wyższe, mimo bardzo wysokich cen biletów.
W gali finałowej uczestniczyło 12 dziewcząt. Najładniejsza miała dostać 20 tysięcy złotych, zaś wicemiss futro i kurtkę. Jeszcze przed imprezą poszła fama, że „wpływowi ludzie” już wcześniej zdecydowali, że koronę ma otrzymać 19-letnia Zuzanna Cembrowska z Warszawy, toteż nastawienie publiczności, która zjawiła się w nadkompletnie, było w stosunku do jurorów nieprzychylne.
Prowadzącym finał był Zenon Wiktorczyk, który wyraźnie nie potrafił zapanować nad rozemocjonowaną publikę niezadowoloną z nagłośnienia, oświetlenia, a także niejasnych kombinacji z dopuszczaniem do prezentacji poszczególnych kandydatek. Decyzją jury koronę przyznano Zuzannie Cembrowskiej, nie zaś Krystynie Żyle, której sprzyjali zgromadzeni, co skończyło się ogromną awanturą.
W kierunku wybranej miss poleciały pomidory, tłum przewrócił wóz transmisyjny, musiała interweniować milicja, zaś program artystyczny zdecydowanie okrojono. Opinia publiczna długo jeszcze emocjonowała się sprawą, czego dowodem była m.in. puszczona kilka tygodni później po kraju plotka o tym, że Krystyna Żyła została znaleziona przed jednym z hoteli. Miała wypaść z jednego z okien, w czym ktoś miał jej pomóc. W rzeczywistości chodziło o inną dziewczynę, ale plotka długo żyła swoim życiem.
Awantury do jakich doszło sprawiły, że decyzją władz organizacja imprezy została zawieszona. Ponoć stało się to na polecenie samego I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Władysława Gomułki, który uważał, że tego typu wybory nie licują z socjalistyczną moralnością.
O samej Miss Rzeszowa Wiesławie Pudłównej i jej dalszych losach nie wiemy niestety prawie nic. Jak potoczyły się jej losy, czy korona pomogła jej w karierze? W jednej z gazet z tamtego okresu można jedynie przeczytać, że uczestniczyła w jakiejś gali związanej z krótkotrwałą promocją produkowanego w Mielcu samochodu „mikrus”. Zachowała się tylko informacja, iż w chwili wyboru miała 20 lat, pracowała jako planistka w WSK Mielec i jej wzrost: 167 cm wymiary: 89-56-90.
Napisz komentarz
Komentarze